MISS CROW…

…czyli wronia skrzynka.
Ta skrzynka to reperkusja pewnego forumowego zlotu, na którym niestety być nie mogłam, a gdzie zaprzyjaźnione wiedźmy takie właśnie skrzynki-piórniki robiły w/g projektu Dyzi . Skrzynię mieć chciałam jak nie wiem co, ale absencja zlotowa uniemożliwiła mi jej zrobienie. Chciałam tak sobie i chciałam. Czas mijał, a ja, widząc skrzynie dziewcząt zlotowych jeszcze się w tym chceniu umacniałam.
Aż wreszcie powiedziałam – dość! Nie można tylko chcieć, trzeba już mieć.
No to siadłam i zrobiłam.
Co prawda nie dysponowałam zlotowymi grafikami i musiałam sobie zrobić własną, i nie jest to Pan Kruk, a Miss Crow, ale mam i ja 🙂
Jest inna niż zlotowe, bo ostatnio mam fazę na złocenia i ona w tej właśnie – złoconej – wersji powstała.
No i dodatkowo posłużyła mi jako poligon doświadczalny przy rozpracowywaniu nowych stamperyjnych farb o wdzięcznej nazwie Star.
pudło-piórnik z zasuwanym wiekiem
300x190x60mm
Posted in Decoupage, Dekoracje, Metamorfoza, Mixed-media | 7 komentarzy »
Tags: bitum, decoupage, dekoracja, faktura, metamorfoza, pasta pozłotnicza, patyna, postarzenia, przecierki, przedmiot użytkowy, pudło, relief, skrzynka, struktura, szlagmetal, transfer, vintage, wosk, złocenia
Tags: bitum, decoupage, dekoracja, faktura, metamorfoza, pasta pozłotnicza, patyna, postarzenia, przecierki, przedmiot użytkowy, pudło, relief, skrzynka, struktura, szlagmetal, transfer, vintage, wosk, złocenia
Zachwycam się Twoimi pracami! Brawo Maistrowi!
Dziękuję Natalio 🙂
Zachwycam się Waszymi pracami! Brawo Maistrowi!
Telepatia jakowaś, czy co??? Wczoraj zapisałam sobie dwie grafiki z Miss Crow i teraz aż się wróciłam zobaczyć czy nie taką samą jak Twoja. Ale nieee, choć ptaszyca też na gałęzi siedzi ino nie w tak piękne ornamenta włożona.
Jednak szybko i tak jej pewnie nie wykorzystam, a jeśli nawet to nie będzie to takie cudeńko jak Twoja misska w szlag opływająca. 🙁
Do tak kunsztownych prac, z takim smaczkiem wykonanych i prezentowanych w Astrolabium, to mi jeszcze daleko, że ho hooooo!!!!
Pozostaję więc w zachwycie, zresztą nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz. 🙂
Buziaki Ci ślę z zimnicy i ciemnicy zaokiennej, brrr. 🙂
Ale gorące bardzo.
Martuś pokaż swoją Miss Crow, pokaż, plisss…
Vikuś, maila Ci wysłałam. 🙂
Oj postawiłabym sobie taką skrzyneczkę na biurku…